„1.PIEDESTAŁ
Nadmierny, przerysowany, nienaturalny zachwyt nad Twoimi kompetencjami, nadaktywne zaspokajanie Twoich potrzeb, wyjątkowe traktowanie bez powodu.To pierwszy sygnał. Wszystko co jest stosowane w nienaturalnej, wyolbrzymionej, manipulacyjnej formie z intencją uzależnienia Cię od siebie może być przemocą. Od razu powiem, że nie jest łatwo oprzeć się temu miodkowi i właśnie dlatego szklany hejter, który zna Twoje potrzeby, wie które z Twoich potrzeb są w deficycie, to właśnie ofiarowuje Tobie z nawiązką. Jeśli doświadczasz takiej formy aktywności, włącz lampkę i obserwuj.Nie chodzi o to abyś była chorobliwie podejrzliwa i wszelkie formy radosnej ekspresji np. szefa uznawała jako sygnał ostrzegawczy. Dopiero łańcuch zdarzeń, niebezpiecznie rozciągnięty w czasie, a więc usypiający czujność może być podstawą do zastanowienia się. Jeśli raz na jakiś czas kolega lub szef wykrzyknie na korytarzu z radością: Jesteś wielka! Dzięki Tobie udało się! To może rzeczywiście ma powody.
2.KUMPELSKIE SZEPTANKI
Subtelne wciąganie Cię w obmawianie i szykanowanie współpracowników, znajomych przez wydawanie opinii i osądów.Dlaczego piszę: subtelne? Bo gdyby było oczywiste nie dasz się w to wciągnąć. Nasz tytułowy hejter stosuje osądy moralne, porównania, opinie o innych wykorzystując regułę autorytetu jedną z zasad wpływu społecznego, które wyróżnił Robert Cialdini. Polega ona na większej skłonności do posłuszeństwa osobom, które uważa się za autorytety.Nie ma powodu abyś nie ufał, przecież mówi to człowiek powszechnie uznawany, szanowany, z osiągnięciami i sukcesami. Te opinie imponują Ci, powoli stają się Twoimi opiniami. Kiełkują Ci w głowie jak mantra. On to potwierdza mówiąc: przecież sama tak mówiłaś, przecież tego właśnie chciałaś. W końcu wierzysz, że sama to wymyśliłaś. Zaczynasz przyjmować jego opinie, osądy jak swoje. Jeśli choć przez chwilę czujesz się w takiej sytuacji nieswojo, masz poczucie niepokoju, wewnętrznej, podświadomej niezgody to istnieje duże prawdopodobieństwo, że wobec Ciebie stosowana jest przemoc.Mnie zdarzyło się stanowczo odmówić obmawiania pracownika w tzw. zaufanym gronie szefa. To był początek końca mojej kariery w tej firmie. Wiedziałam to gdy tylko zaoponowałam, tak jak od razu uznałam, że robię słusznie i do dziś zdania nie zmieniłam.
źródło: fragment e-booka Agata Baryła, „Nie tym tonem. Czyli jak zrozumieć hejtera”
Jeśli czytając powyższe słowa, czujesz się jakbyś czytał/a o sobie, możesz dowiedzieć się wiele więcej zakupując tego e-booka a jeśli czytanie to nie Twoje klimaty.. w pakiecie jest również audiobook :)Nikola Baryła
Ten e-book i audiobook jest dla Ciebie, jeśli:
-Przydarzyło Ci się czuć lęk, zagrożenie w relacji, rozmowie prywatnej i zawodowej,
-Zdarzyło Ci się płakać, złościć, czuć zażenowanie, manipulację podczas rozmowy,
-Zdarzyło Ci się czuć bezsilność i niemoc wobec rozmówcy,
-Na rzucony żart zawstydziłaś/eś się za rozmówcę.
„Nie tym tonem” to też #workbook. Co to dla właściwie oznacza? Możesz (a nawet powinnaś) pracować z nim już w trakcie czytania. Znajdziesz w nim ćwiczenia, które pomogą Ci bardziej zrozumieć siebie i innych 🙂